Zauważyłam, że ostatnio dużo u mnie postów typu nowości. Więcej niż gdy miałam pracę :O Cóż... Nie mam już czasu na bezrobocie, gdyż potrzebne mi są nie małe fundusze, więc i takich postów będzie mniej :D
Stali bywalcy wiedzą, że kupuję tylko na wyprzedarzach :D Jak na przykłąd ten komin w mohito za całe 3 zł :D Za różem nie przepadam jednak taki pudrowy mnie urzeka :D No i jest taki mięciutki :D
Buty to mój hit upolowany w tkmaxie. Mięciutkie, wygodne i kapciowate. Póki co czekają na niższe temperatury. https://www.eobuwie.com.pl/buty-emu-australia-spindle-lo-w11018-mushroom.html
to dokłądnie ten model. Cóż ja zapłaciłam za nie 200 zł :D
Bluza - nie wiem czemu nazywali to tuniką to miłość od pierwszego wejrzenia :D Luźna, w szarościach, za dupsko. Mój styl. Czuję się w niej wygodnie i pewnie :D Reserved - 30 zł.
Z racji dzisiejszego mikołaja i moich jutrzejszych urodzin odwiedził mnie mój prywatny mikołaj :D
Przynióśł mi kalendarz za którym rozglądam się już chyba od dwóch miesięcy. Niestety jak dla mnie jest chyba zbyt pozytywny :D
To prezent o który marudziłam już dawno z racji tego, że skończyło mi się białko :D To jest dużo lepsze i ma więcej białka :D Idealne po treningu. Tłuszczu giń, witajcie mięśnie :D Niestety nie są to tanie sprawy ;/
Z tym szamponem miałam już kiedyś doczynienia zamawiając go mamie przez internet. Jak pojawił się w Rossmannie dałam jasno do zrozumienia, że BARDZO, ale to BARDZO go potrzebuję :D Mam nadzieję, że zadziała i włosy pozostaną w końcu na głowie :D
Zapach polecam. Długo się utrzymuje, należy do tych słodszych, ale nie przesłodzonych. Perfumy z serii Celine Dion w ogóle mi się podobają także, zawsze będę je polecać :)
A tu najsłodszy ze wszystkich. Misiok do kolekcji misioków :D Kto nie kocha misiów :D?
A czy Was mikołaj odwiedził :D?