Ten dzień zaczął się zdecydowanie dobrze. Poranna wizyta w Biedronce po wodę skończyła się upolowanym drapakiem dla koteła ( wcześniej mama szukała go w 3 Biedronkach, w sumie w tej w której go kupiłam też :D) no i co najważniejsze płytą Lindsey za dychacza <3
To się pochwaliłam :D Teraz zapraszam na recenzję :)
Był to mój pierwszy żel z Isany i w nie wiem dlaczego :) Przyciąga kolorem i prostym poręcznym opakowaniem. Większość z Was polecała go w czasie upałów, a ja powiem, że na takie jesienne, zimne i mokre dni też się nada :) Orzeźwiający zapach pozwoli Nam oderwać się od szarówy panującej za oknem i doda energii, której w takie dni zdecydowanie brakuje. Przez mały otwór bez problemu wylejemy tyle żelu ile chcemy. Minusem jest na pewno SLS w składzie, więc wrażliwcom nie polecam.
Co to obietnic Producenta... Dziwnym trafem nie zauważyłam u siebie gładkiej i aksamitnej skóry :D Żel swoje zadanie spełnia i dobrze myje. Tyle. Zapach jak w większość przypadków takich żeli ulatania się bardzo szybko. Starszył mi na ok miesiąc przy czym zdarzyła się kilka dni w których używałam innych żeli. M kiedy go używam stwierdził, że nie jest to produkt dla osób mocno owłosionych bo nie chce się pienić :D Ja tam to mocy wytwarzania piany tego żelu nic nie mam bo pieni się dość dobrze :D
Skład:
Mogę go polecić chociaż nie wiem czy go jeszcze znajdzie w Rossmanie bo jest to limitowana edycja. Kosztuje bądź kosztował (wieki nie byłam w Rosku :D) ok 3 zł :)
uwielbiam to połączenie (grejfrut i pomarańczka)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania (zrobie to samo ) :D
nie przepadam za grejfrutami, ale takie połączenie też mi odpowiada :D
Usuńlubie zele Isany, sa tanie a dobrze myją ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie ale nie kupię go bo nie zaglądam do Rossmanna. Płytę kupiłaś w Biedronce?
OdpowiedzUsuńTak :) dokładnie za 9,99 :)
UsuńIsany nie lubię, ale na taki żel bym się chyba skusiła :)
OdpowiedzUsuńJak to płyta Lindsey za 10 zł? o_O Lubię zapach grapefruita w takich kosmetykach "myjacych", więc obstawiam, że by mi się spodobał :))
OdpowiedzUsuńteż się zdziwiłam jak ją znalazłam w tych płytach :D ja za samym grejfrutem nie przepadam, ale w połączeniu z czymś innym jest dość przyjemny :D
UsuńJeny ! Chcę tą płytę!! Kocham ją♥
OdpowiedzUsuńja też, dlatego jeszcze trochę i zobaczę ją na żywo :D
UsuńNie korzystałam z żadnych produków od Isany ,a tym bardziej z tego żelu,ale widaje mi się ciekawy wiec przy najbliższej wizycie w rossmannie chyba go wezmę ^^ Ogólnie to ja uwielbiam wszystkie kosmetyki,które piękne pachną więc myślę,że przypadnie mi do gustu <3
OdpowiedzUsuńwiększość kobiet chyba uwielbia ładne zapaszki :D
UsuńW Biedronce są drapaki? Ooo nie wiedziałam, może by się znalazło też jakieś fajne posłanie bo w zoologicznych to oczywiście majątek kosztuje.
OdpowiedzUsuńCałkiem lubię żele od Isany ale tego zapachu nie było mi dane mieć :)
były i posłania, nawet takie ala budki z daszkiem :D gazetki trzeba oglądać :D
UsuńNo wiem właśnie, bo mi Biedronkę remontują i narazie nie chodzę do innej :D więc i gazetek nie mam.
UsuńWidziałam ten filmik z kreatora zaraz jak tylko pojawił się w sieci :D
Ej ale wymagań jeszcze nie podali nie?
Chociaż też nie robię sobie nadzieji... Np Wiesiek dwójka na najniższych u mnie dopiero hulał. A kiedy to było.
Kusząca propozycja, bo to mój zapach :D
OdpowiedzUsuńPóki co mam jednak duużo żeli czekających w kolejce.
a ja właśnie jak nigdy muszę porobić jakieś zapasy :D
UsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że nie miałam żelu z Isany. Jak skończę mój mały zapas to na pewno się na jakiś skuszę :D
OdpowiedzUsuńwarto :D cena malutka a produkt fajny :D
UsuńMam nadzieję, że uda mi się go dorwać :)
OdpowiedzUsuńmoże być ciężko :D
Usuń