Oficjalnie semestr zamknięty :D jeszcze tylko rok i zostanę inżynierem :D oby... :D Dziś będzie słodko i pachnąco.
Żele Isany często wydawane są w wersjach limitowanych i zazwyczaj wersje te są bardzo udane zarówno pod względem zapachowym jak i wizualnym. Przypominają do tego żele Balei a to kolejny plus.
Gdy tylko ujrzałam ten żel w kilka sekund znalazł się w koszyku. Kto nie kocha pingwinków?Opakowanie jest wygodne w użyciu , zamykane na klik. Minusem jest brak możliwości kontroli zużycia kosmetyku.
Żel ma kremowy kolor, konsystencja jest w "sam raz". Ni gęsta ni wodnista.
Chroni przed wysuszeniem? Raczej przy takim składzie nie wysusza. Oprócz pingwinka na pochwałę zasługuje też zapach. Słodki, ale nie nachalny, delikatnie pieści zmysły podczas mycia. Szkoda, że nie utrzymuje się na skórze. Jednak podstawową funkcję spełnia- dobrze myje.
Skład jest typowy i dość chemiczny.
Bardzo fajny żel za niewielkie pieniądze. Kosztował 2,49. Majątek :D Niestety jak to bywa z wersjami limitowanymi jest już niedostępny. Jeśli nie udawało Wam się go kupić to jeszcze macie szansę się z nim zapoznać. Zapraszam na mój konkurs w którym żel jest do wygrania :
Ja kupiłam żel do rąk z pingwinkiem :3
OdpowiedzUsuńteż się nad nim zastanawiałam :D
UsuńJuż dawno nie miałam żelu z tej firmy. Opakowanie jest świetne :D
OdpowiedzUsuńtanie, pachnące - trza kupować :D
UsuńMoja siostra ma takie mydło do rąk i jest super :D
OdpowiedzUsuńwięc żel do kompletu będzie jeszcze superowszy :D
UsuńMam go, a kupiłam ze względu na fajne opakowanie. Jednak czeka grzecznie w kolejce by go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńbiedny pingwinek :D pingwinki nie lubią czekać :D chyba :D
Usuńto ja juz trzymam kciuki za inzynira:)
OdpowiedzUsuńja też :D dziękuje bardzo :D
UsuńMa bardzo słodkie opakowanie !:)
OdpowiedzUsuń