Była 40 jest 60 więc dorzucam:
Próbkę kremu z tołpy
2 różnorakiego zastosowania brokaty w iście świątecznych barwach - czerwonym i złotym
Podgrzewacze o zapachu czekolady <3
A teraz moja opinia o pellingu enzymatycznym i maseczce głęboko oczyszczającej z Perfecty.
|
Wybaczcie poprzekręcane zdjęcia, chyba mój tablet uznał, że tak będzie lepiej |
Pierwszy raz miałam doczynienia z peelingiem który zostawia się na noc. Jednak na szczeście nie był to duży problem, ponieważ po nałożeniu odczekałam jakieś 10 minut i położyłam się spać bez większych niedogodności. Nie chciałam nakładać więc zostało na drugi raz :) Rano po umyciu twarzy nie zauważyłam kompletnie nic... ani moja cera nie wyglądała lepiej, jeśli peeling to myślałam, że będzie gładsza... marzenia... Zrezygnowana nałożyłam maseczkę (której zostało już trochę mniej) i tu również nie wydarzyła się nic szczególnego. Wyprysków mi nie wysuszyło, skórę miałam matową może przez godzinę... czyli kilka słów do producenta: nie ładnie kłamać :)
Raczej już nie kupię bo po co skoro na moją cerę kompletnie nie działa... Zastanawiam się czy znajdę cokolwiek co poradziłoby sobie z moją cerą.
czyli nic rewelacyjnego i nie warto nawet zastanawiać się nad zakupem :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :) chyba, że to tylko moja cera jest taka oporna...
UsuńŚwieczki o zapachu czekolady :)
OdpowiedzUsuńemeraldsandnutella.blogspot.com
A co cerze dolega? Bo ja ci mogę poleić trochę drogi żel-skinoren. Po 4 zastosowaniach widzę "efekt", skóra jest gładsza i nabrała blsku, wiec może Ci to pomóc. Jednak warto najpierw pójść do dermatologa. http://aleexiaaauniverse.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń