Niestety uczelnia pochłonęła cały mój weekend ;/ O godzinie 16 jest już szarówa a o 17 jest już dupna ciemność. Lato wróć. Oky. Ponarzekałam sobie :D Niestety (po raz drugi) zbliżają się zaliczenia, więc nadszedł ten czas gdy muszę się zabrać za prezentacje, referat i jakby nie patrzeć za pracę inżynierską...Zdecydowanie nie wiem co robię na studiach technicznych :D
Po nudnym wstępie zapraszam na recenzje. Miałam już nie kupować SLS-owych żeli, ale chyba ten fakt mi umknął podczas zakupów.
Dziś na tapecie fioletowy pocałunek. Tylko czemu ja tu widzę róż? Żel standardowo znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 300 ml zamykanej na klik. Minusem jest brak możliwości kontrolowania zużycia produktu. Jednak szata graficzna jest bardzo przyjemna (w każdym razie dla mojego) oka i da się zapomnieć o tym jednym minusie.
Żel ma wręcz idealną konsystencję w kolorze bladego różu. Nie jest gęsty, ale i nie przecieka przez palce. Dobrze się pieni i nie potrzeba dużej ilości do umycia całego ciała. Za za tym idzie wydajność jest na +. Największy plus to zapach. Kojący zmysły, nienachalny, pomagający się zrelaksować. Jak zwykle nie umiem określić co właściwie czuję, ale jest to zapach należący do grupy wyciszaczy zmysłów.
Skład:
Problemem w przypadku tych kosmetyków jest dostępność. Znajdziecie je w niemieckich drogeriach, skalpach z niemiecką chemią bądź internecie. Cena od 4 do 6 złotych.
Jest to produkt do którego kiedyś za pewne wrócę ze względu na cudny zapach i niską cenę.
ja jaszcze niestety nie mialam zadnego produktu balea ;)
OdpowiedzUsuńoj myślę, że warto to zmienić :D
UsuńOoo zapach dla mnie ma wielkie znaczenie ! :D
OdpowiedzUsuńdla mnie również :D podczas mycia musi pachnieć :D
Usuńjuż stoi na mojej półce więc niedługo pójdzie w ruch :P a zapach rzeczywiście przyjemny :)
OdpowiedzUsuńw 80 % mogę przypuszczać, że przypadnie Ci do gustu :D
Usuńopakowanie ma cudne!
OdpowiedzUsuńprzyciąga kobiecą uwagę :D
UsuńNie stosowałam ;-)
OdpowiedzUsuńno to polecam :D
UsuńŻałuję, że nie mam dostępu do produktów Balea :)
OdpowiedzUsuńzawsze jest internet :D
UsuńNie wiem czemu, ale ja też widzę tam róż :D
OdpowiedzUsuńAaaaaaa wiesz co się stanie za jeden dzień? Będę mieć mokro :D
Postanowiłam w ogóle, że poczekam aż gra będzie do ściągnięcia, zobaczę czy w ogóle u mnie na lapku pójdzie i dopiero pojadę ją kupić. Więc tak w sumie to nie wiem czy już jutro będzie mokro :D
coś mamy ze wzrokiem nie tak :D kupuj, gramy :D
Usuń