Miałam być chłopcem. Udało się chyba tylko w połowie patrząc chociażby na moją klatę :D Nie twierdze, że kobietą nie jestem. Bo i lubię o siebie zadbać, kosmetyk jakiś kupić czy kieckę założyć. Jednak rzadko kiedy mam ochotę na czucie się kobietą. Jak zajdzie taka potrzeba, że muszę i koniec bo taki mam kaprys to i sukienka w ruch pójdzie, ba nawet szpilki założę. Jednakoż przez większość swojego jestectwa wolę trampki i wygodę. Nie maluję się, bo i po co? Tylko cera się niszczy i męczy, natury i tak nie oszukam, a przede wszystkim - nie potrafię. Kilka razy próbowałam po czym doszłam do wniosku - tylko prawda Cie wyzwoli, niech Cie widzą taką paskudną i nie ulepszoną. I bardzo to lubię. Z mojego nie udanego bycia mężczyzną wyszło zamiłowanie do gier czy wielka chęć uczestniczenia w Orkonie** ( zbieram siły na przezwyciężenie strachu). Nie twierdzę, że granie w gry lub zamiłowanie do fantastyki to domena męska. Śmiem tylko zauważyć, iż społeczeństwo nadaje temu taki charakter. Ale! Widzę zmiany na lepsze. Ludzie się otwierają. Tak, tak! Otwierają się im umysły i zapala się żaróweczka oświecenia :D Tyle wstępem niezrozumiałego wstępu :D Proszę bardzo - poznajcie mnie bliżej :D
Przede wszystkim gry. Ooo tak. Może i niestety, ale lubię zamykać się w innym świecie. Świecie magii, stworów i elfów. Uwielbiam fantasy. Może brzmi to śmiesznie, ale granie uspokaja mnie a zarazem dostarcza dreszczku emocji. Uwielbiam cRPG*, ale nie gardzę innymi gatunkami. Tytuły takie jak Assassin's Creed, Need for Speed, Neverwinter Nights, Uncharted i wiele, wiele innych nie są mi obce. Króluje seria Dragon Age. W roku roku wychodzi trzecia już część gry i nie mogę się już doczekać :)
źródło: http://www.xb1.co.uk/wp-content/uploads/2014/04/Keyart.jpg |
Jeśli chodzi o ubiór to jak już wiecie najbardziej cenię sobie wygodę.Kiedyś w ogóle nie pomyślałabym, że będę chadzać w spódniczkach bądź sukienkach. Sytuacja zmieniła się kiedy poznałam mojego M jednak... muszę mieć ogromną potrzebę na wyglądanie kobieco inaczej jeasny, trampki, t-shirt. I taki zestaw króluje u mnie przeważnie cały czas, chociaż dżiny lubię zamieniać na dresy :) Szpili ubrana raz na miesiąc. Taka jest moja norma. Czasem są odchyły i zdarza mi się sięgnąć po nie ze 3 razy bądź w ogóle :D
Ostatnio byliśmy na zamku Książ i powiem Wam tak- to są moje klimaty :D!
niestety moje zdjęcia są w domu, a ja jestem w pracy :D źródło:http://db.doba.pl/galeria/673/1502 |
No i na koniec kobieca strona :D Skusiłam się na Ewkę, ale do płyty trzeba było dobrać czekoladki :D No i drugi 7Days za 1 grosz? No przecież trzeba wziąć bo się opłaca :D
A jak jest z Wami :D? Macie jakieś swoje dziwaczne zamiłowania :D?
Wikipedia rzecze :
*Komputerowa gra fabularna (ang. computer Role Playing Game, w skrócie cRPG) – gatunek gier komputerowych, w którym gracz kontroluje bohatera (lub drużynę) poruszającego się po fikcyjnym świecie. Często gracz tworzy własną postać określając jej cechy i wygląd zewnętrzny. W trakcie rozgrywki można pomagać postaciom niezależnym i zabijać przeciwników, dzięki czemu awansuje na kolejne poziomy i zdobywa nowe umiejętności. Komputerowa gra fabularna może rozgrywać się w różnych konwencjach np. fantasy, science fiction czy steampunk..
*Komputerowa gra fabularna (ang. computer Role Playing Game, w skrócie cRPG) – gatunek gier komputerowych, w którym gracz kontroluje bohatera (lub drużynę) poruszającego się po fikcyjnym świecie. Często gracz tworzy własną postać określając jej cechy i wygląd zewnętrzny. W trakcie rozgrywki można pomagać postaciom niezależnym i zabijać przeciwników, dzięki czemu awansuje na kolejne poziomy i zdobywa nowe umiejętności. Komputerowa gra fabularna może rozgrywać się w różnych konwencjach np. fantasy, science fiction czy steampunk..
Mogę Ci przybić piątkę!
OdpowiedzUsuńJa właśnie jakiś czas temu skończyłam Skyrim a teraz cisnę Mass Effecta narazie jestem po jedynce i gram w dwójkę :)
Ja też jestem totalnie fanką fantasy odkąd pamiętam. Świat krasnoludów i goblinów nie jest mi obcy :) W ogóle grałaś już może w Mass Effecta? Ja wiem, że to jest science fiction i pewnie Cię tak nie kręci jak fantasy ale uwierz mi warto. Ta gra ma najlepszą fabułę ever i po prostu wciąga totalnie... Jest też najlepiej ocenianą grą RPG chyba w większości rankingów co mówi samo za siebie :) Osobiście dawno żadna gra mnie tak nie zachwyciła :)
A Dragon Age chyba wezmę jak ukończę wszystkie Mass Effecty :)
Skyrima obczajałam tylko przez kilka godzin, tak to grał mój luby :D Mass Effect jest od BioWare, więc musi być świetny :D co jakiś czas ten tytuł mi się przewija na różnych stronach, więc to tylko kwestia czasu aż w końcu w to zagram :D uwierz mi Dragon Age pokochasz <3 Też ma świetne oceny i mimo,iż fabuła zdaje się być oklepana to jest wciągająca i ciekawa :D
UsuńWłaśnie sobie poczytałam trochę o tym Dragon Age. Nie wiedziałam, że też robiło właśnie BioWare, powiem Ci, że na pewno jest następny w kolejce. :D
UsuńPrzybijam piątkę w sprawie trampek ;d najlepsze buty jakie mogą być. Szpilek w ogóle nie noszę. Dobra ostatnio miałam ponad rok temu na studniówce i to aż przez jakieś 2h ;d
OdpowiedzUsuńŚwiat elfów itd. wolę w książkach. W NFS kiedyś grałam i w sumie jakbym dorwała to bym jeszcze pograła.
Moi znajomi organizują coś takiego: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=508627739237019&set=gm.1387788791467759&type=1&theater
Chyba coś w temacie:)
fajna sprawa :D szkoda, że to w ogóle nie moje tereny ;( no to widać, że ze szpilek korzystam częściej :D Co to NFS najlepsza dla mnie część to Most Wanted , późniejsze już nie bardzo mnie interesowały :D Ale nie ten nowy Most Wanted tylko ten starszy :D
UsuńOkazja żeby odwiedzić Mazury ;d
UsuńJa po prostu nie umiem w nich chodzić xd
mam zamiar zakupic turbo wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńja się boję włączyć bo wyjdzie na to, że słabiak ze mnie :D
UsuńJa lubię grę Sims :D
OdpowiedzUsuńuu Simsy też zawsze lubiłam :D Spodobało mi się zwłaszcza średniowiecze :D
UsuńMoja mama do dzisiaj mówi do mnie Maciejka,bo miałam być Maciejem;-) upodobania mam jednak typowo kobiece;-)
OdpowiedzUsuńno ja w miarę trzymam się tych kobiecych :D tak pół na pół :D
UsuńJa też stawiam przede wszystkim na wygodę ;)
OdpowiedzUsuńjakoś tak wygoda kojarzy mi się ze zdrowiem :D np. po chodzeniu w trampkach nie bolą mnie nogi :D
UsuńWygoda najważniejsza! Chociaż spódnica czy sukienka są też fajne :D
OdpowiedzUsuńa no spódnica czy sukienka też mogą być wygodne :D i polubiłam tę część garderoby :D zwłaszcza w upały :D
Usuńmój facet jest w bractwie rycerskim, więc mam w domu rycerza ;P Też się przebierają w zbroje i się tłukom i występują na różnych imprezach. Mnie osobiście to nie kręci, bo to nie moje klimaty :) ale kieckę średniowieczną mi uszył nie wiem po co :P
OdpowiedzUsuńna prawdę :D? to świetna sprawa :D sama myślałam o wstąpieniu do takiego bractwa :D kiece Ci uszył żebyś w niej śmigała :D
Usuńno tak, kilka razy w niej śmigałam dla towarzystwa jak organizowali jakieś uczty, ale to zdecydowanie nie moje klimaty niestety :P hehe
Usuń